Archiwum styczeń 2004


sty 31 2004 Miłosć bez granic...
Komentarze: 0

"Oddaje Ci ma duszę, a z nia milosć bez granic,

Będe Cie na zawsze KOCHAĆ i nie zmienie zdania za nic!

To uczucie we mnie plonie i nigdy nie przestanie.

Na zawsze w moim sercu tylko Ty Kochanie...!" 

topik : :
sty 30 2004 ZMIANY
Komentarze: 1

Tyle się zmienilo

Mnie to strasznie zdziwilo

Nie wiem czy tak sie da

Jak na razie wszystko gra

Bo jestes kolo boku

Gdy cię lepiej poznalem doznalem szoku

Nie wiedzialem że są jeszcze takie dziewczyny

Na początku dziwne oczka glupie miny

Nie marzylem sobie tego

A teraz powiedz mi dlaczego

Jestes kolo boku mego

I nie dopuszczę do ciebie frajera żadnego

Jest lepiej niż sobie marzylem

Jak browar pilem

A jeszcze jedna myslalem

Ale że tak się potoczyly moje uczucia nie wiedzialem

A później twoim chlopakiem się stalem

Zastanawia mnie tylko jedno

Wiem że tak jest na pewno

Ale nie będę tak cudownych chwil niszczyl

Bo z tobą będe 100 lat żyl

Ale czy nie jestes za dobra

Dla mnie taka cudowna

Móglbym tak dalej wymieniać

Ale jak będziesz to czytać to pójdziesz spać

A ja no wlasnie co ja

TeOPeIKa

No i nic

Foto montaż albo pic

Ja cię popsuje

Choć cos do ciebie czuje

Same zle rzeczy ci daje

Tak mi się przynajmniej wydaje

Naprawdę tak mi się zdaje

że się przy mnie zmarnujesz

Może cos do mnie czujesz

Ale ja do ciebie nie pasuje

Ja caly czas po scianach rysuje

W BREKU się psuje

Wielu rzeczy żaluje

I nie chce żalować ciebie

że ze mną się zmarnowalas

A moglas

żyć lepiej o wiele

Dookola sami przyjaciele...

Chyba że wolisz tak żyć jak ja

Jedna tego zaleta

Każdy mnie zna

Ja nie zasluguje  na ciebie

Dzięki tobie czuje się jak w niebie

Wytlumacz mi dlaczego

Wpadlas do życia mego

I zostawiasz po sobie znaki

Kiedys przez to będę odczuwal ciebie braki

Bo nie wieże że ta chwila będzie wieczna

Jak droga mleczna

Ale na pewno nigdy o tobie nie zapomnę

Chyba że wezmę cię jako żonę

Jak nie to mi zostalo

Wytatuowane cialo

Jak by tego bylo malo  

Moje życie stalo

A gdy cię zobaczylem

Na początku nie uwierzylem

Ale moje życie ruszylo

I cos we mnie odżylo

Cos co dawno nie bylo używane

I pod uwagę nie brane

To moje serce z kamienia

Nawet ono się powoli zmienia

To nie jedna zmiana która zaszla w moim życiu

Odkąd cię znalazlem w tym ukryciu

Przynajmniej wiem że komus na mnie zależy jeszcze

że cię pieszczę

że caluje

Od razu się lepiej czuje

Mam nadzieje

że nic naszych uczuć nie rozwieje

że będziemy razem

Nawet jak poklócimy się czasem...                 

 

To jest pierwszy tekst, który napisal dla mnie mój maly slodki Mis. Od tego czasu naprawde dużo się zmienilo...   

topik : :
sty 29 2004 PSZEPŁASZAM SFENSONIE...
Komentarze: 1

Ten tytul wzial sie od dwoch kabaretow :  "Lowcy kropka B" i "Dno". To bylo nasze haslo przewodnie w Zakopanem . Wyjechalismy do Zakopanego na jeden dzien z nasza kochana psiapsiulka Lina no i zaczela sie rzez  i masakra itp. itd. Zaczelismy wprowadzac haos w zycie wszystkich ludzi ktorzy mieli z nami jakikolwiek kontakt,  zaczeli sie zalamywac jak nas zobaczyli ,takich wiesniakow w wielkim miescie hahahahaha... (No bo u nas jak sie np. idzie do Liny to trzeba czas zmienic w zegarku :P). Jak przyjechalismy juz do Zakopanego to poszlismy na obiadek do takiej fajnej knajpki  "kolorowa" (polecamy bardzo) nasz obiadek byl pyszny - byla to oczywiscie pizza!!!!! A po obiadku poszlismy sobie zobaczyc skocznie (Wielka Krokwie ), oczywiscie musielismy wzmocnic nasze sily na powrot wiec napilismy sie piwka regeneracyjnego i sie wrócilismy . Bylismy wtedy pod wplywem  "plynu fizjologicznego zewnetrznego". Po zobaczeniu wielkiej slizgawki dla duzych chlopcow (skoczni) moja myszka zabrala nas na gofry . Jak juz skonsumowalismy to co mielismy zaczelismy sie zastanawiac co zrobimy dalej (hhhhmmmm?????) w koncu Lina wpadla na pomysl zeby pojsc do muzeum z zywymi pajakami i robakami (bylo super mialem patyczaka na rece ). Wracajac  z muzeum zobaczylismy ze w piwniczce gdzie znajdowala sie restauracja jest casting do "galerii twarzy" , byly jaja straszne. Bo oczywiscie Jas i Lina musieli sie zalapac :D Po castingu poszlismy na herbatke, a przy herbatce smialismy sie z tekstu : "Sfensonie - Tak slucham Sfensonie - Mowisz do mnie czy do siebie Sfensonie" . Niestety nie przeszlo nam to tak szybko, wiec przez cala droge do domu to powtarzali ten tekst  w kólko. Najlepsza nazwa knajpki w  Zakopanym to "Goral burger". No i przyszedl czas powrotu. Przeszlismy przez krupowki i na PKS . Jak  wsiedlismy do autobusu to ludzie juz nas mieli dosc, prawie przez cala droge smialismy sie i gadalismy. NO i wreszcie dojechalismy do domu.

Mamy nadzieje ze niedlugo zobaczycie zdjecia z tej wycieczki na naszym blogu (np. jak Lina wcina pizze :D)

A my tam jeszcze oczywiscie wrocimy!!!

BYLO SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  ;)

topik : :
sty 27 2004 1 6 U R O D Z I N Y M O J E J...
Komentarze: 1

Dzis moja myszka ukochana ma 16 urodzinki . I zycze jej wszystkiego co tylko sie da. KOCHAM  Cie  moja Madziu i nigdy nie przestane bo jestes najcudowniejsza laska jaka znam .

Zycze Ci spelnienia marzen i postaram sie je spelnic. Zycze Ci szczescia w zyciu i milosci. Zycze Ci zebys jak najmniej plakala. Zycze Ci jak najmniej problemow. Zycze Ci jak najwiecej usmiechu na twarzy. Zycze Ci wszystkiego co bys Sobie zyczyla i czego ja bym sobie zyczyl. 

Chcialas zebym nie byl snem

Teraz jestes mi potrzebna jak tlen

Nawet jak to sen to niech snic mi sie nie przestanie

Bo w mym sercu tylko Ty KOCHANIE

Gdy jestes przymnie blisko

To czuje ze mam wszystko

A jesli cie nie ma

To mi musza wystarczyc marzenia

Kocham Cie na zawsze i nigdy nie przestane

I do konca z Toba zostane

                        "Maly Mis"

topik : :
sty 25 2004 []\/[].[]). ...
Komentarze: 1

Siema

No wiec jest nas dwoje ja czyli slodki mis i ona moja malutka slodziutka myszka. Jestesmy ze soba od 20.06.03 i jest nam cudownie razem dlatego postanowilismy zalozyc tego bloga i opisywac to co sie dzieje wokól nas. A dzieje sie duzo. Mamy nadzieje ze wam sie spodoba ten blog , oczywiscie to jest poczatek i wprowadzimy wiele zmian, które wkrótce benda widoczne.

Czym jest zycie ?

Czy tylko mym snem ?

Czym sa me zgryzoty ?

Grochem pod poduszka ?

Czym jest ma samotnosca ?

Koldra co spada we snie ?

Czym jestem Ja ?

Moze tylko czyims sennym marzeniem ?

 

                                                                                                                                        "Maly Mis dla ukochanej Myszki"

topik : :